Aktualności

SERDECZNA MATKA - OPIEKUNKA LUDZI

Data publikacji: wtorek, 26-08-2025

„Skowronkową pieśnią i słońcem owiana

Chyli niwa kłosy – chwali Stwórcę Pana

Modry bławat szumi, lśni mak czerwiuteńki

Co powstał z rumieńca Najświętszej Panienki …”

A.nieznany

Krakowski artysta przełomu wieków – Adam Setkowicz podejmował w swoich dziełach malarskie motywy, które umieszczał na tle rodzinnych krajobrazów polskiej wsi, lasów i łąk. W taki też sposób przedstawił sielski wizerunek Matki Boskiej Zielnej, która spaceruje ze swoim Synem wśród łanów dojrzałego sierpniowego zboża pełnego kłosów i polnych kwiatów. Nad nimi letnie lazurowe niebo.

Trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że Polska to kraj Maryjny. Historia narodu, jego trudne dzieje, jak i przyroda, natura, umiłowanie piękna wskazują na szczególną więź z Matką Boga. Oto na mapie państwa tak wiele miejsc Jej kultu. Jasna Góra, Gietrzwałd, Kalwaria. Tysiące Jej wizerunków w kościołach. Miliony w przydrożnych i przydomowych kapliczkach. Sierpień zaś jak żaden inny miesiąc, ani maj, ani październik świętuje Jej tytuły.

Otwiera go wspomnieniem 2 sierpnia Matka Boska Anielska, 5 sierpnia to wspomnienie Matki Bożej Śnieżnej, 11 sierpnia wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Świętolipskiej, 13 sierpnia wspomnienie Matki Bożej Kalwaryjskiej, 15 sierpnia to Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a 22 sierpnia to wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej. 26 sierpnia obchodzona jest Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, a ostatnia niedziela sierpnia to Święto Matki Bożej Pocieszenia. 

To też nie, do kogo innego a do Matki w pocie czoła, w bólu stóp wędrują strudzeni pielgrzymi. Droga ich mozolna, czasem pustkowiem, czasem leśną ścieżką a czasem skwarem i zgiełkiem ulic. Z życiowych zakrętów powracają do domu. Do ciepła, zrozumienia i bezinteresownej miłości. Do pokoju serca i nadziei wyrażonej w słowach staropolskiej pieśni:

Serdeczna Matko Opiekunko ludzi
Niech Cię płacz sierot do litości wzbudzi
Wygnańcy Ewy do Ciebie wołamy
Zlituj się zlituj niech się nie tułamy

Do kogóż wzdychać mamy nędzne dziatki
Tylko do Ciebie ukochanej Matki,

U której serce otwarte każdemu
A osobliwie nędzą strapionemu

Zasłużyliśmy to prawda przez złości
By nas Bóg karał rózgą surowości,

Lecz kiedy Ojciec rozgniewany siecze
Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze

Dla Twego Syna wszystko Bóg uczyni
Daruje plagi, choć człowiek zawini
Jak Cię cna Matko nie kochać serdecznie,

Gdy się skryć można pod Twój płaszcz bezpiecznie

Ratuj nas ratuj Matko ukochana
Zagniewanego, gdy zobaczysz Pana
Mieczem przebite pokazuj Mu serce,

• Gdy Syna na krzyż wbijali morderce

Dla tych boleści któreś wycierpiała
Kiedyś pod krzyżem Syna Swego stała
Bóg nam daruje byśmy nie cierpieli
Cośmy wytrzymać za złość naszą mieli

A gdy ujdziemy gniewu jak i chłosty
Pokaż nam Matko tor do nieba prosty
Niechaj to serce kochamy na wieki,

Z którego dotąd żyjemy opieki